Zw.Św.'99' 00' 01, Zw.Eur. '00 '01' 02, Int.Ch., Multi Ch. KRIS ( www.brtkris.ru )

 

Czarny terier rosyjski jest psem niebywale inteligentnym, o walorach psa stróżującego, jak i rodzinnego. Świetnie sprawdza się jako obrońca mienia i członek rodziny. Potrzebuje stałego kontaktu z Panem, nie jest odpowiednim psem - tylko do kojca . Mówi się, że jest to pies jednego przewodnika, i z tego powodu zaniechano tak intensywnej hodowli tej rasy na potrzeby wojska w Rosji. Złośliwi twierdzą, że Rosjanie zrezygnowali z hodowli użytkowej tego psa, bo okazał się zbyt inteligentny na możliwości jego twórców, sama zastanawiam się, ile jest prawdy w tym uszczypliwym stwierdzeniu.

Czarny terier ma silny, czasami nawet dominujący charakter, często potrzebuje konsekwentnej ręki.

Czernysz to pies, który dzięki swojej wnikliwej obserwacji potrafi doskonale ocenić stopień zagrożenia, w jakim znalazł się on i jego właściciel, i z odpowiednią siłą potrafi dozować agresję do zaistniałego zdarzenia.

Psy tej rasy raczej nie atakują bez realnej i wyraźnej prowokacji napastnika, zasadniczo są pewne siebie i zrównoważone,  w ułamku sekundy potrafią się zmienić w bezwzględnego egzekutora, powalając agresora na ziemię, i biada temu, kto znajdzie się pod psem [duży samiec waży ok. 65 kg].

Jest to wspaniały pies, chciałoby się powiedzieć jedyny w swoim rodzaju.

 

Niestety jak pokazuje wiele sytuacji, nie jest to pies dla każdego.

Szata Czernysza wymaga intensywnej i regularnej pielęgnacji.

Jakiekolwiek zaniedbania, szybko dają o sobie znać, co nie rzadko w konsekwencji kończy się goleniem psa , a na nowy piękny obrost przyjdzie nam poczekać cały rok, albo dłużej.

Dlatego tak duży nacisk kładę na odpowiednią pielęgnację, częste kąpiele,  i dobre odżywianie, które dają gwarancję dobrego zdrowia i świetnej kondycji naszego pupila.

Pies, którego Pan zapomniał o regularnej pielęgnacji,  po zgoleniu wygląda tak ...

 

 

hmmm no cóż, jest po prostu piękny inaczej ;), ja jednak wolę pielęgnować swoje pupile, wolę je w pięknym i eleganckim obroście.

 

Int.Ch. Argus Electra CONTESSA

 

Wspólne dzielenie życia z moimi psami całkowicie przewartościowało moje spojrzenie na niektóre rzeczy. Chcąc mieć te piękne  psy u swojego boku, nie rzadko trzeba oswoić się z mokrymi podłogami po piciu, z myciem brody, czy  łap po powrocie ze spaceru, albo kulami śniegu przyczepionymi do futra po wspaniałym zimowy spacerze. To proza życia, jednak cały ten trud zostaje wynagrodzony wspaniałą i niepowtarzalną osobowością naszych olbrzymów, ich niezaprzeczalną elegancją i gracją.

Ja mogę je czesać, kąpać, wycierać po nich podłogi, byle były ze mną, są członkami naszej rodziny i mam nadzieję, że tak będzie zawsze.

Decydując się na tą rasę musicie być świadomi codziennego trudu, jaki niesie za sobą pielęgnacja CTR-a. Musicie zdawać sobie sprawę z tego, że nasz ulubieniec może również zachorować i wtedy przyjdzie nam leczyć psa rozmiarów olbrzymich, a nie maluszka, co niesie za sobą często dużo wyższe koszty - musicie być na to również przygotowani.

 

Teriery rosyjskie zasadniczo są dosyć zdrowymi okazami, choć zdarza się, że trapią je również pewne schorzenia charakterystyczne dla wielu ras olbrzymich. I tak spotyka  się u nich dysplazję stawów biodrowych i łokciowych, choć to drugie wyraźnie rzadziej /dlatego tak ważne jest doskonałe odchowanie szczeniaka oraz kupowanie malucha z w miarę pewnego, czy sprawdzonego  źródła/.

Choć dysplazja, w pewnym sensie jest wpisana w rasę /w jej geny/, to można próbować ograniczyć populacje psów dysplastycznych poprzez kontrolowanie, ograniczanie i eliminację z hodowli psów z dysplazją, tu jest sporo pracy przed hodowcami.

 

Kolejnym problemem jest dosyć wrażliwy układ pokarmowy i moczowy, co za tym idzie, żołądek, jelita, trzustka i nerki /kamica/.

Nasze teriery nie są, ani bardziej, ani mniej narażone na problemy ze strony układu trawiennego, niż pozostałe olbrzymy, po prostu trzeba je dobrze żywić, z pewnością nie tym co spadnie nam z talerza, to nie dla nich!.

Alergie… no cóż, myślę, że jak wszystkich w tym nowoczesnym świecie, tak i Czernyszy nie omijają alergie, choć osobiście znam wiele innych ras zdecydowanie częściej borykających się z tym problemem.

Uszy i broda, to chyba jednak pięta achillesowa naszych futrzaków.

Niestety stosunkowo często z racji uwarunkowań fizjologicznych naszych czernyszy, my jako ich właściciele, walczymy zaciekle z infekcjami w uszach /zemsta obwisłego ucha :D/  i grzybicą włosów na brodzie.

Któż z nas, kto ma czarnucha nie wie o czym piszę?.... heh chyba wszyscy znamy ten temat.

Pocieszające jest to, że jeśli się dobrze rozprawimy z tą dolegliwością, to na wiele miesięcy, a nawet lat, my i nasz pies mamy święty spokój.

 

Reasumując, jeśli będziemy dbali o naszego ukochanego psa, jak o członka naszej rodziny, to odwdzięczy się on nam dozgonna miłością, nieocenionym oddaniem do ostatnich chwil swojego  życia.... i oby jak najdłuższego.

 

Więcej informacji na temat zdrowia czarnego teriera rosyjskiego znajdziecie Państwo w dziale ZDROWIE na internetowej stronie Portalu: "Świat Czarnego Teriera" www.swiatczarnegoteriera.republika.pl, serdecznie polecam tą lekturę.